Odwiedziny | [+/-] | |
dzisiaj: wczoraj: przedwczoraj: | 8 203 178 | +25 |
Odwiedziny | ||
... | 1 374 645 |
"Domy Modlitwy im. św. Jana Pawła
II”
NOWENNA PRZED ŚWIĘTEM NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA
Pan Jezus powiedział do św.Małgorzaty Alacoque – czerwiec 1675r.
„Żądam, żeby pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała był odtąd poświęcony, jako osobne Święto na uczczenie Mojego Serca i wynagrodzenia mi przez Komunię Świętą i inne praktyki pobożne, zniewag, jakich doznaję, gdy wystawiony Jestem na ołtarzach. W zamian za to obiecuję ci, że Serce Moje wyleje hojne łaski na tych wszystkich, którzy w ten sposób oddadzą Mu cześć lub przyczynią się do rozszerzenia Jego Święta.”
Życzenia dla Kochanego św. JPII - patrona naszej strony internetowej.
Jak najwięcej członków, jak najmniej krytyki fałszywej i jak najwięcej modlitwy różańcowej. To jest Apel dla całej Polski w obronie Jego Świętości i tożsamości autentycznej w przyjęciu dziedzictwa wiary, jak Nam przykazał. Niech to będzie prezent urodzinowy dany sercem, od każdego DM Jego imienia.
Zespół Redakcyjny Strony Internetowej -18 V 2023r.
„Jestem odnalezioną owieczką”
/za wstawiennictwem św. JPII/
Świadectwo.
Witam serdecznie. Dziękuję za rejestrację. Mały jest mój Dom Modlitwy - ja sama. Skromne jest również moje świadectwo, choć cała historia jest długa, dla mnie piękna, pełna otrzymanych znaków i symboli. Jestem odnalezioną owieczką. Za wstawiennictwem obecnie już św.[JPII], a wtedy jeszcze nie. 30.11w 2006r. podczas pobytu w szpitalu za granicą otrzymałam drugą szansę. Badanie w trakcie ataku wykazało zawał serca.
Ten zawał jakoś "podział się gdzieś", a lekarze nie umieli mnie zdiagnozować. Spędziłam 11 dni w szpitalu. Nie mam do chwili obecnej większych problemów z sercem. Nie opisuję tu szczegółów. Kto ma uwierzyć, nie są mu potrzebne szczegóły. Dane mi było poznać i zrozumieć co się stało i KTO za tym stał. Jan Paweł II był ze mną podczas wypadku rowerowego 9 m-cy później i jeszcze przez długi czas, opiekował się, pouczał, ostrzegał. Na początku nie byłam rozeznana, kto mi towarzyszy.
Zawdzięczam Mu życie i Dar Wiary.
Byłam oddalona od Kościoła wiele lat, 40 lat bez spowiedzi. Doprowadził mnie do Bierzmowania.
Potem w 2009 pożegnał się ze mną. Wiedziałam, że odchodzi przygotowywać się do świętości. Moje życie nabrało sensu i składa się od ponad 10 lat z wielu małych "cudów", szczęśliwych "zbiegów okoliczności".
Poznałam co to zapach róż, mówienie w językach obcych, na drodze mojej zawsze stają we właściwym czasie odpowiednie osoby, by móc poprowadzić mnie dalej, niby przypadkiem znajduję odpowiednie informacje. Zdarzyły się też i upadki. Wiem jednak, że Pan Bóg nie opuścił mnie nigdy, to ja zawiodłam wiele razy. Ostatnio ponad m-c temu mój ukochany Święty podczas wielkiego załamania pojawił się znowu i pokazał, że pomoże mi dźwigać mój krzyż.
Mój dom nie może się więc nie stać Domem Modlitwy św. Jana Pawła II. Dzięki Mu za to.Chwała Bogu Najwyższemu, Chwała Jezusowi Chrystusowi, Chwała Duchowi Świętemu i Najświętszej Pannie Maryi.
„Ritrovata” /nawrócona/
Pozdrawiam w Panu. Luty -22. 2017.